Z dzieł już jesiennych powstało pięć par, wszystkie z jakimiś perłowymi elementami - chyba podświadomie wybrałam mój jesienny "trend":
Krem Sułtański - brązowy chalcedon i turmalin, śmietankowe perełki.
Jesienne owoce - cytryn i miedziane perły.
For Goldie - prawdziwe drobiazgi ze złotym cytrynem, gold filled i pomarańczowymi perełkami.
L'Instant Magic - tanzanit, iolit, ametyst i ciemne perły.
Piękne te perfumowe kolczyki. bardzo lubię taką kolorystykę! Pozdrawiam i gratuluję!
OdpowiedzUsuńŚwietne są wszystkie pary.
OdpowiedzUsuńniesamowite. zdolna bestyjka z ciebie:)
OdpowiedzUsuńKocham się w Twoich kolczykach (wzdychnięcie):)
OdpowiedzUsuńMadziu robisz takie śliczności, że z miłą chęcią skroiłabym z Tobą jakąś wymiankę :D
OdpowiedzUsuńNapisz jeśli nadal jesteś zainteresowana broszką.
Pozdrawiam
Ania
Jestem pod wielkim wrażeniem Twojego talentu :) Bardzo uwiodła mnie Twoja biżuteria :)
OdpowiedzUsuńprzepiękny zestaw
OdpowiedzUsuńAlicja
Piękne jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńPS. Magda, mogłabyś napisać do mnie na gg: 6879475 - mam ważne pytanie.
To jeszcze raz ja. Patrzę i patrzę i napatrzeć się nie mogę jakie te Twoje kolczyki piękne! W głowie mi się nie mieści jak można tak pleść z drutu :).
OdpowiedzUsuń